Lekkość (Część II)
10 sierpnia, 2013 Dodaj komentarz
W świetle wymiany zdań z korporacyjną machiną, rozmowy pacjentów w szpitalach psychiatrycznych są nadzwyczaj inteligentnymi dialogami.
Systemy rekrutacji petentów dla wielkich koncernów są agresywne, beznamiętne, szachrajskie, oparte na metodach wypoconych przez psychologów przemysłowych, adwokatów, wyg marketingowych, reszty speców manipulacji ludzkich percepcji. Namacalne potrzeby kontrahentów nie odgrywają żadnej roli: trzeba sprzedać za wszelką cenę, następnie trzymać delikwenta wbrew woli, skuwając jelenia łańcuchami uniedogodnień, przepisów, urzędowych tortur. Komuniści praktykują identyczne metody opresji.
Debilizm najemników tych demagogicznych kolosów, zatrudnionych w celu orędowania organizacyjnych struktur i dogmatów, powtarzających monotonnie wyczytane formułki, sprowokował Grzesia ostatecznie. Przynależność do sztucznie skleconych grup konsumentów, hodowanych na podobieństwo gęsi pasionych brutalnie kluskami, urągało humanistycznym odruchom.